MORSKA PRZYGODA

W dniach 10-16.05.2021 roku przebywaliśmy na wycieczce w Ustroniu Morskim. Plażowanie, jazda na gokardach, ogniska, dyskoteki, smakowanie pysznej rybki, lodów i gofrów- to tylko niektóre z atrakcji, jakich doświadczyliśmy podczas wyjazdu. Uczniowie z dużym zachwytem podziwiali piaszczystą plażę, błękit morskiej wody i zachody słońca. Dużym zainteresowaniem wśród uczestników wyprawy cieszyły się opowieści komendanta Ochotniczej Straży Pożarnej o akcjach ratowniczych na morzu. Dzieci z uwagą słuchały porad strażaka, jak bezpiecznie zachowywać się nad wodą i otrzymały pamiątkowe kalendarze. Fantastycznym pomysłem okazała się wyprawa do ogrodów Hortulus Spectabilis w Dobrzycy, gdzie uczniowie, posługując się umiejętnościami z zakresu nowych technologii, znajomości mapy, spostrzegawczości rozwiązywali zagadki i odnajdywali drogę do wyjścia z roślinnego labiryntu. Podczas wyprawy stosowaliśmy się do zasad reżimu sanitarnego, nosiliśmy maseczki, zachowywaliśmy dystans i pamiętaliśmy o odkażaniu i częstym myciu rąk. Ze względu na pandemię koronawirusa nie wybraliśmy się do Ustronia Morskiego transportem publicznym, lecz wynajętym autokarem, przeznaczonym tylko dla naszej grupy. Podróżnicy z naszej szkoły przywieźli znad morza muszelki, pamiątki i piękne wspomnienia.

Z WIZYTĄ NA WYSPIE KONI W OSTROSZOWICACH

W dniach 28-29.04.2021 roku braliśmy udział w całodziennych warsztatach artystyczno- kulinarno-sportowych z jazdą konną. Wyspa Koni w Ostroszowicach to magiczne miejsce, do którego chętnie wracamy. Pani Małgorzata Zabuska ciągle zaskakuje nas nowymi pomysłami na spędzanie czasu. Tym razem piekliśmy pizzę, wyklejaliśmy obrazy naturalnymi produktami, gimnastykowaliśmy się i spacerowaliśmy. Najwięcej radości sprawiły nam przejażdżki konne, czyszczenie, karmienie i przytulanie tych wspaniałych zwierząt. Czar i moc terapeutyczna konia tkwi w jego sposobie poruszania się, charakterze i usposobieniu. Relaks, ciepło skóry konia i ruch podczas jazdy, wpływają na nas kojąco. Wsiadając na wysokiego konia pokonujemy swoje lęki i bardziej w siebie wierzymy. Już odliczamy dni do kolejnej wizyty u naszych końskich przyjaciół.